niedziela, 13 grudnia 2020

Santa Lucia, Dzień świętej Łucji - 13 grudnia

Historia Łucji w trochę większej pigułce.



Łucja pochodziła z Syrakuz na Sycylii. Jako jedna z mieszkanek tego miasteczka wyróżniała się nietuzinkową urodą i pięknymi oczami. Pochodząca z dobrze sytuowanej rodziny mogła liczyć na dobre zamążpójście. Niestety choroba matki jak i również wydarzenia związane z pielgrzymką młodej Łucji do grobu św. Agaty spowodowały iż jej los był zgoła inny.

Łucja, prosząc i modląc się przy grobie św. Agaty o zdrowie dla matki i jej szybki powrót do zdrowia, miała mieć widzenie. Słyszała głosy, które zwiastowały je cud i chwałę niebios and i również męczeńską śmierć.

Po tej pielgrzymce i doświadczeniu, Łucja postanowiła zmienić swoje życie. Cofnęła decyzję zamążpójścia, rozdała swój majątek biednym i potrzebującym oraz złożyła śluby czystości (podobno śluby czystości w tajemnicy złożyła w  dzieciństwie).

Urażony pan młody dowiedziawszy się prawdziwych przyczyn tak drastycznej zmiany, doniósł władzom, że Łucja jest chrześcijanką. Myślał, że aresztowana i torturowana wyprze się swojej wiary i zmieni zdanie. Miało to miejsce za panowania cesarza rzymskiego Dioklecjana, który potępiał i prześladował chrześcijaństwo opierając swoją władzę na powrocie do starych rzymskich kultów i umacnianiu obyczajów przodków. Propaganda podkreślała boską naturę cesarzy.

Sędzia, który zajmował się sprawą młodej Łucji, chciał by dziewczyna złożyła ofiarę bogom oraz wyrzekła się swojego dziewictwa. Kiedy powiedziała mu o swoich ślubach czystości, wykpił ją i zagroził, że odda ją do domu publicznego na pohańbienie. W drastycznym akcie desperacji Łucja postanowiła się oszpecić wydłubując sobie swoje piękne oczy. Ostatecznie nie trafiła do zamtuza jednak tragiczny los nie ominął jej. Stracono ją przez ścięcie. Miała wówczas 23 lata.

 Artyści przedstawiają Łucję z palmą męczeństwa, mieczem lub sztyletem i raną na szyi. Atrybutami są oczy na tacy, lampka oliwna lub świeca. Jest świętą kościoła katolickiego jak i prawosławnego.

Współcześnie, właśnie 13 grudnia jest obchodzony dzień Świętej Łucji - dzień jej męczeńskiej śmierci.

Jej święto przypada w dniu uznawanym za najkrótszy w roku (według obowiązującego do 1582 roku kalendarza juliańskiego, ów dzień przypadał 25 grudnia).




 Dzień św. Łucji obecnie

Kult św. Łucji przybył do Szwecji z Niemiec i przyjął się w szwedzkiej obrzędowości dość szybko. Miał on ścisły związek ze zmianą pór roku i niedostateczną ilością światła słonecznego. Zwyczaj obchodów Łucji stał się powszechny w całej Szwecji u schyłku XIX w., a pierwszy pochód zorganizowano w Sztokholmie w 1927 r.

W tym dniu, w całej Szwecji odbywają się pochody dziewcząt ubranych na biało, którym przewodzi Łucja z płonącymi świecami w koronie oraz świecą w dłoni. Ze wzglądów bezpieczeństwa, obecnie zastępuje się prawdziwe świece na głowie tymi elektrycznymi. Nie brakuje również chłopców, którzy ubrani na biało noszą szpiczaste czapki albo przebierają się za gnomy czy piernikowe ludziki. Pochód ten w języku szwedzkim to Luciatåget (ett Luciatåg). Śpiewane są kolędy, odwiedzane są szpitale czy domy spokojnej starości, niosąc ludziom światło.

13 grudnia był kiedyś początkiem adwentu, kiedy to po raz ostatni zasiadano do suto zastawionego stołu przed Świętami Bożego Narodzenia. W 2020 adwent zaczyna się w niedzielę, 29 listopada.

św. Łucją w rodzinie zostawała najstarsza córka. Ubrana na biało, ze świecami/ lampkami na głowie budziła o poranku rodziców, śpiewając tradycyjną pieśń "Santa Lucia". W rękach trzyma tacę ze świeżo zaparzoną kawą lub też czerwonym grzanym winem (glögg) oraz niezastąpionymi szafranowymi bułeczkami - lussekatter.

Szwedzka Łucja nie ma jednak dużo wspólnego ze Świętą z Syrakuz. Obecna tradycja jest dość młoda i nie ma cech święta religijnego. Niemniej jednak ten dzień jest jednym z najbardziej lubianych świąt w Szwecji. Chodzi w nim przede wszystkim o bycie razem, wspólne uczestniczenie w obrzędach i radowanie się chwilą.


                                                                                 zdjęcie: http://lachy.c0.pl/tradycja/kres_zimowy/

niedziela, 9 sierpnia 2020

ABC Szwecji, czyli subiektywnym okiem patrząc :) część 2 (G - J)


Druga część cyklu ABC Szwecji, czyli lista od G do J dostępna poniżej :-)
Zapraszam!


G - Godis
H - Högertrafik (Dagen H)
I - Ishotell
J - Jokkmokk



GODIS czyli krótko mówiąc czekoladki, żelki, słodycze i inne. Szwecja znajduje się w czołówce państw, którego mieszkańcy zjadają najwięcej żelków sprzedawanych luzem oraz jest też ich jednym z największych eksporterów na świecie. Dosłownie w każdym sklepie, na każdej stacji benzynowej czy w każdym kiosku można spotkać mniejsze bądź większe stojaki z żelkami - tymi w paczkach jak również Lösgodis - czyli takie, które można sobie nabrać samemu łopatką do specjalnej torby.


















Przeciętnie, każdy Szwed zjada około 18 kg rocznie tych smakołyków. Świadczy to o dużej ich popularności. Według danych statystycznych, najwięcej słodyczy jedzą osoby

pracujące w wieku od 25 do 60 lat. Kwaśne warianty są bardziej lubiane przez młode pokolenie, natomiast słodkie żelki są opcją dla starszych. 
Mnogość smaków, kształtów i form może przyprawić niekiedy o zawrót głowy. Poniżej znajduje się link, w którym zawarta jest zaledwie część wariacji na temat żelków
http://web.archive.org/web/20111125063338/http://www.menigo.se/SiteCollectionDocuments/losviktsgodis%202010%20webb.pdf :)

Najpopularniejsze marki to: Candy King - w Szwecji znany bardziej jako Karamell Kungen, Godis Prinsen. IKEA również sprzedaje żelki pod swoim znakiem towarowym. 
Smakołyki te są także nieodłącznym elementem fredagsmys - o którym pisałam wcześniej (link: http://szwecjapopolsku.blogspot.com/2014/03/mysig-rosnacy-fenomen.html)


dagenhlogo2
Högertrafik - Dagen H, dzień H

Dniem H nazywał się dzień, w którym w Szwecji zmieniono organizację ruchu drogowego z lewostronnego na prawostronny. Była to niedziela 3 września 1967 roku, dokładnie o godzinie 5 rano. 
Przyczynami, dla których zdecydowano się na taki krok był fakt, że u wszystkich szwedzkich sąsiadów obowiązywał ruch prawostronny oraz to, że znaczna większość Szwedów posiadała wozy importowane, które nie były przystosowane do ruchu lewostronnego. Było to powodami wielu kolizji, szczególnie przy wyprzedzaniu czy skręcaniu. 

dagen-h-oud-nieuws-4825

W 1955 roku zorganizpwano referendum gdzie Szwedzi mieli się wypowiedzieć na temat zmiany. Zdecydowana większość, bo ponad 80%, była przeciwko wprowadzeniu zmian.

Dzień H (Högertrafik) - komunikacyjna rewolucja
Plakat na sztokholmskim trolejbusie nawołujący do głosowania przeciwko zmianie na ruch prawostronny podczas referendum 16 października 1955. Fot. Zaphod / Wikimedia Commons

By jednak przekonać społeczeństwo, parlament przez 4 lata prowadził specjalny program edukacyjny, na każdym skrzyżowaniu umieszczono dodatkową sygnalizacje świetlną, odpowiednie znaki drogowe oraz dodatkowe białe linie zostaly wymalowane na drogach.
Poza tym kupiono około 1 tys. autobusów z drzwiami po prawej stronie, a 8 tys. starych dostosowano do ruchu prawostronnego, przebudowano również wszystkie przystanki.
Było ciężko ale ostatecznie zmiana ruchu zakończyła się powodzeniem.

Dzień H (Högertrafik) - komunikacyjna rewolucja


ISHOTELL czyli lodowy hotel. Niczym się zbytnio nie różni od zwykłego budynku gdyby nie fakt, że jest on zbudowany tylko i wyłącznie z lodu i śniegu. Pierwszy lodowy hotel powstał na początku 1990 roku, w miejscowości Jukkasjärvi, w północnej Szwecji.
Każdego roku, na początku grudnia, hotel jest budowany z lodowych brył ciosanych z zamarzniętej tafli na rzece Torne. Na zbudowanie takiego hotelu potrzeba 10 000 ton lodu i 30 000 ton śniegu. Lód stanowi podstawę konstrukcji a śnieg wypełnia luki i może również służyć jako element dekoracyjny. Całe przedsięwzięcie zajmuje obszar 5 500 metrów kwadratowych.
Każdego roku hotel wygląda inaczej. Znajduje się tam wiele pokoi ale tylko 20 jest specjalnie zaprojektowanych przez artystów z całego świata. Ich projekty są opracowywane przez cały rok, by pod koniec wybrać 20 projektów, które zostaną zrealizowane. 
Jest możliwość wynajęcia pokoi. Przypomina to nocleg w trochę większym igloo. Na wyposażeniu znajduje się lodowe łóżko pokryte skórami reniferów. Śmiałkowie również otrzymują specjalne śpiwory, do których można wskoczyć by w ciągu nocy nie było zbyt zimno.
Oprócz pięknych wnętrz, w hotelu znajduje się oryginalny lodowy bar, w którym serwowane są drinki w lodowych szklankach. Pierwszy lodowy hotel pod banderą wódki Absolut został otwarty w 1994 roku. Od tamtej pory utarła się oryginalna nazwa Absolut Icebar. Oprócz Jukkasjärvi, bar istnieje również w Londynie i Sztokholmie (W przeszłości Icebary można było spotkać jeszcze w Tokio i Kopenhadze). Obecnie ilość ice barów znacznie wzrosła pojawiając się w Kanadzie, Francji, Nowej Zelandii czy nawet Izraelu.
Przez cały czas utrzymuje się temperatura -5'C.
Obok hotelu budowana jest lodowa kaplica, w której, np. można wziąć ślub oraz lodowa galeria sztuki gdzie można podziwiać piękne rzeźby wykonane oczywiście z lodu. 
W miarę jak klimat się ociepla w nadejściem wiosny, hotel i wszystkie lodowe budowle topnieją. Woda z powrotem spływa do rzeki Torne, by z nadejściem zimy znowu z niej wyciągać lodowe bryły na zbudowanie całkiem nowego/innego hotelu. 
Jest to ogromna atrakcja turystyczna i ściąga dziesiątki tysięcy turystów z całego świata.
Jukkasjärvi znajduje się tuż koło Kiruny - bardziej popularnego miasta, do którego można się dostać samolotem ze Sztokholmu, przyjechać samochodem lub pociągiem.
Od 2016 roku, dzięki nowoczesnemu systemowi zasilanemu przez energię słoneczną, 9 deluxe suites (wraz z prywatnymi saunami i łazienkami), 11 art suites, ice bar oraz lodowa galeria sztuki pozostają otwarte cały rok!
Jeśli ktoś ma ochotę przeżyć jedną z lepszych przygód w swoim życiu - zapraszam na stronę hotelu po szczegóły ---> https://www.icehotel.com/









JOKKMOKK to miejscowość w północnej Szwecji zaraz za kołem podbiegunowym. Nie byłoby w niej nic nadzwyczajnego gdyby nie odbywający się tutaj każdego roku Jokkmokks marnad czyli "targowisko" w Jokkmokk. W 2021 roku odbędzie się on między 4 a 6 lutego już po raz 416! 
Jest to kolejna, jedna z większych atrakcji typowych dla tego miasta i tego regionu. Dlaczego?
Przede wszystkim jest to doskonała okazja do poznania i zobaczenia z bliska kultury i zwyczajów ludności Saami, posłuchania ich charakterystycznej ludowej muzyki i joiku (Saamskie jodłowanie), można również spróbować kulinarnych specjałów jak, np. wędzonego mięsa renifera czy rosołu z renifera, można zakupić skóry czy poroże... reniferów. Dodatkowo można zaopatrzyć się w różne produkty handmade od ciepłych wełnianych skarpet po nietuzinkową, oryginalną biżuterię. 
Jokkmokks Vintermarknad Historia • Jokkmokkguiderna
źródło:  Jokkmokkguiderna.com

Mimo iż główny targ będzie otwarty między 4 a 6 lutego, organizatorzy zorganizowali wiele atrakcji już od początku lutego. Najmłodsi (i ci trochę starsi), mogą wziąć udział w wyścigach zaprzęgów reniferów i psów, posłuchać koncertów specjalnie zorganizowanych na tą okazję, pospacerować po okolicznych galeriach i wiele innych. Oczywiście należy pamiętać by ubrać się bardzo ciepło. W lutym w Jokkmokk temperatura w ciągu dnia może spaść nawet poniżej -20'C! 

Reindeer - Jokkmokks marknad - Swedish Lapland - Picture of ...
źródło: tripadvisor.co.uk

Ale na to jest również rada. Całe przedsięwzięcie jest ulokowane w pobliżu biura turystycznego w którym można się zagrzać, uraczyć pyszną ciepłą kawą oraz zakupić drobne pamiątki i upominki. 

Warto również wspomnieć, że Jokkmokk marknad posiada długoletnią tradycję. Obecnie jest to największy zimowy festiwal w tej części Europy. Przed 1962 r. aby zareklamować festiwal rozdawano ulotki, natomiast po '62 rozprowadzać całe katalogi opisujące jego program. W 1970 roku władze miejskie za pośrednictwem biura turystycznego posiadały kontrolę nad rynkiem poprzez wydawanie pozwoleń na sprzedaż różnych produktów. Dzięki temu ilość i jakość sprzedawanych produktów zachowały swój wysoki poziom. W 1990 roku Jokkmokk odwiedziło w czasie zimowego festiwalu ponad 25 tys. turystów. Obecnie liczba ta przekracza ponad 100 tys. 

Hem » Jokkmokks marknad 2020
źródło: jokkmokksmarknad.se

Jokkmokk Winter Market 2019 - Swedish Lapland | Luleå Travel

niedziela, 11 stycznia 2015

ABC Szwecji, czyli subiektywnym okiem patrząc :) część 1. (A - F)

Zapraszam do zapoznania się z moją subiektywną listą dotyczącą rzeczy, zjawisk, postaci i wszystkich elementów, które kojarzą się ze Szwecją, bądź dzięki którym ten kraj jest bardziej widoczny na mapie świata. Być może niektóre zagadnienia dla jednych są znane, wielokrotnie przerabiane, dla innych natomiast mogą być nowością i ciekawostką.
Jak można zauważyć do stworzenia listy wykorzystałam litery szwedzkiego alfabetu. W tej części zapraszam do lektury zagadnienia od A do F. :)




Varsågod ! :)

A - Allemansrätten
B - Brännboll
C - Cykel
D - Dalahäst
E - Exportvaror
F - Fika

ALLEMANSRÄTTEN (ze szw. prawo wszystkich ludzi). Jest to niepisane prawo obowiązujące nie tylko w Szwecji, ale i w Norwegii i Finlandii. Według niego każdy człowiek ma prawo do kontaktu z naturą. Wynika to przede wszystkim z faktu, iż człowiek jest integralną częścią przyrody, natomiast cywilizacja musi z nią współistnieć, a nie rywalizować.
Ogólnym przesłaniem idącym za allemansrätten jest "inte stora - inte förstöra" - "nie przeszkadzaj - nie niszcz". Odnosi się to w głównej mierze do pewnych zachowań ludzi chcących korzystać z dobrodziejstw natury i możliwości jakie ona daje.
Jest to szereg przyzwoleń i zakazów, do których można i trzeba się zastosować.
Zgodnie z allemansrätten:

MOŻNA:

- spacerować, jeździć na rowerze, jeździć konno lub zimą jeździć na nartach na terenie całego kraju z wyjątkiem prywatnych posesji i terenów uprawnych, w taki sposób aby nie zniszczyć naturalnego środowiska, nie spowodować szkód (niszczenie upraw, ogrodzeń),
- zatrzymać się na danej posesji lub przez nią przejść za pozwoleniem właściciela,
- spacerować, jeździć konno lub zimą na nartach po drogach prywatnych,
- zbierać dzikie kwiaty (o ile nie są chronione przez prawo), jagody, grzyby, runo lesne, szyszki, żołędzie, orzechy, które spadły na ziemię,
- kąpać się, pływać łodzią, jeździć na nartach wodnych w jeziorach, rzekach i innych zbiornikach wodnych,
- rozbijać namiot na czyjejś ziemi (nie na działce), do 24 godzin (w przypadku dłuższego biwakowania należy wystąpić o zgodę właściciela),
- czerpać wodę z jezior i strumieni,
- rozpalić ognisko w miejscach, w których nie spowodują one szkód (istnieją pewne ograniczenia w czasie suszy). Można korzystać wtedy z suchych gałęzi i gałązek do rozpalenia ogniska,
- spuszczać psy ze smyczy pod warunkiem, że właściciel posiada pełną kontrolę nad zwierzęciem.

NIE WOLNO:
- wchodzić na czyjąś posesję bez zgody. Umowny obszar posesji to 50 metrów mierzone od domu bądź płotu,
- niszczyć roślin, wyrządzać krzywdy zwierzętom i przeszkadzać innym ludziom,
- wycinać drzew, łamać gałęzi i krzaków,
- zbierać roślin chronionych przez prawo,
- zaśmiecać wody ani ziemi,
- zabierać jaj ptaków lub ich gniazd,
- głaskać dzikich, młodych napotkanych zwierzaków,
- rozpalać ogniska na gołych skałach co powoduje ich łamanie i niszczenie,
- spuszczać psów ze smyczy na prywatnych terenach łowieckich.


 





BRÄNNBOLL jest to gra przypominająca baseball. Od 1974 roku w Umeå organizowane są studenckie mistrzostwa świata. 

Opisując pokrótce zasady:
W meczu brännboll na przeciw siebie stają dwie drużyny po 7 zawodników. Należy pamiętać, że w przeciwieństwie do baseballa nie ma miotacza. W brännboll to pałkarz podrzuca sobie piłkę, a następnie uderza kijem i posyła ją daleko w pole. W momencie odbicia pałką rzuca kij i biegnie do kolejnych baz. W tym czasie zadaniem drużyny przeciwnej jest jak najszybsze dostarczenie piłki na pole początkowe. Każdy ma takie samo zadanie.
Dla wielu Szwedów jest to forma aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu.
Jak już wspomniano miejscem odbywania się mistrzostw jest Umeå. Na początku (w 1974 roku), wzięły udział 44 zespoły. Z czasem zainteresowanie stało się tak duże, że liczba uczestniczących ekip przekroczyła 1000. Zawody Brännbollcupen odbywają się w ostatni weekend maja, a organizatorem jest IKSU (Idrottsklubben Studenterna i Umeå), klub sportowy przy tamtejszym uniwersytecie oraz organizacja non-profit.
Rozgrywki brännboll nie przez wszystkie ekipy są traktowane na poważnie. Liczy się przede wszystkim dobra zabawa, pomysłowość i kreatywność przy prezentacji swojej drużyny.



 
 


Po zakończonych rozgrywkach wszyscy chętnie się bawią na różnych imprezach. Wśród studentów istnieje również niepisana zasada wyrzucania zepsutych telewizorów i innych sprzętów, które składowali przez okrągły rok. Warto przypomnieć, że pod koniec maja, na tej wysokości geograficznej zmrok nie zapada praktycznie w ogóle. Tym samym łatwo można na dobrej zabawie zatracić poczucie czasu.


 


 




CYKEL; rower, bo o nim mowa, stanowi praktycznie główny środek transportu w Szwecji, szczególnie w dużych miastach i na wsi. Szwedzi dbając o swoje środowisko chcą w jakimś stopniu ograniczyć wytwarzanie szkodliwych gazów. Przy blokach mieszkalnych czy akademikach są tworzone specjalne wiaty i miejsca gdzie można zostawić swój jednoślad. Oczywiście na wiosnę i w lecie Szwedzi najchętniej z nich korzystają, jednakże w zimie również można spotkać zapalonych cyklistów. Jak to możliwe? Zima nie straszna kiedy w oponach roweru znajdują się kolce. Wówczas ani śnieg ani lód nie zniechęcają. Pomysłowe prawda?
Należy jednak pamiętać, iż po zmroku każdego rowerzystę obowiązuje włączenie świateł - tylnych i przednich. Za ich brak można zapłacić słony mandat od policjantów, którzy niekiedy są specjalnie do tego powoływani. No cóż - bezpieczeństwo przede wszystkim :-)






DALAHÄST; konik z Dalarny (region w środkowej Szwecji), jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Szwecji. Ta oryginalna, ręcznie malowana i strugana figurka z drewna sosnowego wytwarzana jest w miejscowości Nusnäs (gmina Mora, Dalarna).
W początkowych latach koniki miały służyć jako zabawki dla dzieci, obecnie jego podobizna może znajdować się na praktycznie każdym przedmiocie użytkowym.
Pierwsza wzmianka i odniesienie się do drewnianego konika sięga 1623-1624 roku. Wówczas zabawka była okryta niechlubną sławą i została potępiona przez biskupa Västerås. Dalahäst dorobił się wówczas określenia "grzesznego przedmiotu sprzedawanego na targowiskach".
Dopiero pod koniec pierwszej połowy XX wieku zasłynął jako nieodłączny element kultury Szwecji. Reklamowany był na targach EXPO w Paryżu w 1937 oraz w Nowym Jorku w 1939 roku.
Wstępny kształt konika jest wyrabiany mechanicznie. Drewno pochodzi z sosen rosnących wokół jeziora Siljan. Materiał ten idealnie nadaje się do rzeźbienia. Samą rzeźba konika zajmują się wykwalifikowani fachowcy za pomocą specjalnego nożyka. Tylko idelne kształty i formy konika przechodzą dalej. Tak wyselekcjonowane dalahästar są barwione (najczęściej na czerwony kolor), i ręcznie malowane w różne wzory. Każdy wzór jest niepowtarzalny. Oczywiście nie mówię o masowej produkcji, tylko o konkretnych ręcznie wykonywanych i malowanych konikach, których cena również może zaskakiwać. 

W przeszłości koniki z Dalarny były utożsamiane z postaciami odstraszającymi złe duchy, demony. Często wieszało się je przed wejściem do gospód i domów. Istnieje legenda, która głosi, że drwale mieszkający z dala od bliskich, będący na wyrębie lasów, strugali takie koniki, by po powrocie wręczyć je swoim dzieciom by te strzegły ich potem przed złymi duchami.
Niektórzy również twierdzili, że dalahäst był, lub też jest modelem Sleipnira - konia Odyna. Jednak w przeciwieństwie do wersji z Dalarny, Sleipnir miał osiem kopyt.
W Szwedzkim folklorze utarła się również informacja jakoby konik z Dalarny był od 1716 roku narodową zabawką. Wieść głosi, że żołnierze lojalni królowi Karolowi XII, będąc zakwaterowani w Dalarnie, strugali takie koniki gospodarzom w podzięce za gościnę.

 



 











Ciekawostki:
- Firmą, która oryginalnie zajmuje się produkcją koników od 1922 roku, jest Olssons Hemslöjd AB,
- największy dalahäst znajduje się w mieście Avesta i jest wysoki na 13 metrów,
- Rodzina Olsson rocznie produkuje ćwierć miliona figurek,
- w XVII wieku oskarżano kobiety o wykorzystywanie koników do czarnej magii,
- sporej wielkości koniki znajdują się również w Minot (miasto w Północnej Dakocie, USA) oraz w Mora i Cloquet (miasta w Minnesocie, USA).




EXPORTVAROR czyli największe szwedzkie "towary" eksportowe, które w pewnym sensie mogą kształtować jakość życia. Poniższe zestawienie zawiera 7 rozpoznawalnych na całym świecie marek, które swoje pierwsze kroki stawiały właśnie w Szwecji.
          
          1. AstraZeneca
Od 1999 roku jest to farmaceutyczny koncern powstały przez połączenie brytyjskiej firmy Zeneca Ltd. oraz szwedzkiej Astra AB. Oprócz produkcji leków, zajmuje się badaniami na potrzeby takich działów medycyny jak: onkologia, kardiologia, neurologia czy anestezjologia. Oprócz tego pracuje nad lekami walczącymi z rakiem czy innymi chorobami zagrażającymi życiu. Roczny budżet przeznaczony na badania wynosi 3 mld euro. Jej fabryki znajdują się w 16 krajach, zatrudnia ponad 60 tys. pracowników i specjalistów z czego około 500 w Polsce.
Przed połączeniem się firm, Astra AB była firmą założoną przez aptekarza Adolfa Risinga w Södertälje w 1913 roku. Z początku firma zatrudniała niewiele osób, by u progu XIX wieku ich liczba przekroczyła kilkanaście tysięcy.




          2. Elektrolux
Firma Elektrolux jest największym na świecie producentem urządzeń gospodarstwa domowego sprzedająca rocznie ponad 40 milionów produktów w ponad 150 krajach. 
Powstała w 1912 roku w wyniku fuzji dwóch firm Elektromekaniska AB działającej od 1910 r. oraz Lux AB powstałej w 1901 r. Produkty firmy Elektrolux są również sprzedawane pod nazwami AEG, Husqvarna, Zanussi czy Eureka.
W 2011 r. firma osiągnęła przychód w wysokości 102 miliardów SEK, zatrudnia około 58 tys. ludzi, a w Polsce posiada 4 fabryki. Siedziba firmy znajduje się w Sztokholmie.




          3. Skype
Skype został powołany do życia w 2003 r. przez Niklasa Zennströma i Janusa Friisa. Ten komunikator oparty na technologii peer-to-peer początkowo nazywał się sky-peer-to-peer, później Skyper, by ostatecznie przyjąć nazwę Skype. Służy on przede wszystkim do odbywania darmowych rozmów głosowych jak i wideo. Istnieje również możliwość łączeń na telefony komórkowe i numery stacjonarne.
Od 2011 r. Skype jest częścią Microsoftu, który wykupił go za 8,5 mld USD.
W maju 2008 r., około 4 mln użytkowników pochodziło z Polski. Był to wtedy trzeci kraj pod względem popularności tego komunikatora zaraz po Chinach i USA. Według danych z 2010 r. Skype posiadał 663 mln zarejestrowanych użytkowników.
21 stycznia 2013 r. padł rekord pod względem liczby użytkowników korzystających ze Skype w tym samym czasie... Było ich 50 mln.




          4. Spotify
Spotify jest muzycznym serwisem udostępniającym za darmo muzykę zarówno największych światowych gwiazd, jak i tych trochę mniejszych. Użytkownicy mogą mieć dostęp do milionów utworów za pomocą telefonów, tabletów czy komputerów.
Serwis powstał w kwietniu w 2006 roku dzięki pomysłowości i kreatywności dwóch Szwedów - Daniela Ek'a oraz Martina Lorentzon'a. Dzięki Spotify można odkrywać nową muzykę, dzielić się playlistami, a dzięki integralności z facebook możemy zobaczyć czego teraz słuchają nasi znajomi.






Inne znane marki tego zestawienia, których z pewnością nie trzeba nikomu przedstawiać to:






i wiele innych...


FIKA to słowo zna chyba każdy, kto przynajmniej cokolwiek słyszał o Szwecji albo miał okazję ją odwiedzić.
Słowo "fika" oznacza "picie kawy" i istnieje od przeszło 100 lat. Zostało utworzone od przestawienia liter słowa "kaffi" (inna forma "kaffe"). Od czasownika "att fika" powstało słowo "fik" w znaczeniu "kawy" lub też "kawiarni". Jest to teoria profesora Uniwersytetu w Göteborg'u - Larsa - Gunnara Andersson'a, o której wspomniał w wywiadzie dla radia P1 w 2009 roku.
Fika jest obecnie powszechnym obyczajem. Generalnie oznacza przerwę w pracy lub w jakiejś innej działalności w celu napicia się kawy i zjedzenia najczęściej cynamonowej bułeczki lub innej słodkości w towarzystwie znajomych, rodziny bądź współpracowników.
Fika może się odbywać praktycznie wszędzie. Można ją celebrować w domach, kawiarniach lub też na świeżym powietrzu. Wiele zakładów pracy ma w swoim planie dnia przed- i popołudniową przerwę na fikę. Jest to doskonała okazja do nieformalnych spotkań i dyskusji.
Warto dodać, że Szwecja jest jednym z największych konsumentów kawy na świecie (w czołówce znajdują się wszystkie kraje skandynawskie, a na 1 miejscu znajduje się Finlandia. Przeciętny Fin spożywa 12 kg kawy rocznie, a przeciętny Szwed trochę ponad 8 kg). 
Do najbardziej znanych szwedzkich marek kawy należą:





 



Warto wiedzieć, że popularna ścieć kawiarni Wayne's Coffee również powstała w Szwecji, a dokładnie w Sztokholmie w 1994 roku. 





CDN.